Chyba większość turystów w głębi duszy marzy o
podróży do Paryża. O ile samo miasto nas zachwyciło tak jego obywatele już
mniej. Na ulicach straszne zamieszanie,
burzliwy ruch, wszędzie porysowane i powgniatane samochody. Na rondzie jak w
filmie – każdy sobie, byle do przodu. O
ile Włosi, Hiszpanie, Słowacy, Chorwaci są uśmiechnięci o tyle u Francuzów
wygląda to wszystko zupełnie inaczej. Mieliśmy wrażenie że nie przepadają za
Polakami. W tym kraju nie ma takiego swobodnego,
radosnego podejścia do życia, nie ma tyle uśmiechu. Za wszystkim się goni.
Samo miasto jest oczywiście cudne. Trafiliśmy na
typową paryską pogodę. Najpierw lało, potem świeciło słońce i znowu padało. Niestety
nie będziemy oryginalni i na pytanie co zwiedzić w Paryżu, krzykniemy Wieża
Eiffla i Notre -Dame. Tak, to pierwsze co nam przychodzi na myśl i co nas
najbardziej zachwyca. Może powodem tego jest to, że mieliśmy mało czasu i zwiedziliśmy
tylko to, co dla nam wydawało się najistotniejsze.
Notre-
Dame
Wieża
Eiffla
Udało nam się
bardzo szybko wjechać na wieżę. Wszystko dzięki naszej Pani przewodnik. Inaczej
musielibyśmy stać kilka godzin w ogromnej kolejce. Wjechaliśmy na drugie
piętro. Na trzecie się nie odważyliśmy. Widok z góry zapiera dech w piersiach. Ponieważ
wstawianie oświetlonej wieży w sieci jest zabronione, to niestety Wam jej nie
pokażemy. Tyle osób jednak złamało ten przepis, że na pewno każdy sobie z tym jakoś
poradzi :).
Łuk
Triumfalny
Luwr
Widok
na La Defenese
Most
Zakochanych
Najstarszy
zegar w Paryżu
Plac przy Ratuszu Hotel de Ville
Dauphine Squere
Sekwana
Sekwana
Mieliśmy okazję za 10 euro przepłynąć się statkiem
po Sekwanie i zobaczyć miasto od strony rzeki. Mimo pogody, wrażenia
niesamowite. Na statku są „telefony”
dzięki którym można wysłuchać krótkich opisów mijanych obiektów w kilku
językach- również w polskim. Rejs trwał godzinę.
Ciekawostka:
- Pod wieżą wiele Afro amerykanów sprzedaje różne akcesoria związane z Paryżem. Warto się targować bo za bezcen można kupić od razu kilka zestawów np. breloczków. Panuje tam duży tłok, dlatego warto też uważać na portfele.
- Paryż ma bardzo dobrze rozwinięte metro. Warto nim się poruszać po mieście, stacje są dobrze opisane także nie sposób się zgubić.
- Francuzi są bardzo wyczuleni na zasady Savoir- vivre. Gdy nie przywitamy się wchodząc do restauracji, możemy bardzo długo czekać na kelnera :). W autobusach także witamy i żegnamy się z kierowcą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz