Jak już wiecie z postu
o Lloret de Mar, do Blannes wybraliśmy się piękną malowniczą trasą pieszo.
Naszym celem były ogrody Mar i Murtry. W ogrodach Św. Klotyldy dostaliśmy bilet 2w1 więc
zapłaciliśmy w Marimurtrze tylko za jedną osobę.
Mar
i Murtra
Ogrody Marimurtry są
przepiękne, mają mnóstwo zakątków w których można się zaszyć i podziwiać
otaczającą nas przyrodę. Wszystko jest bardzo zadbane i wypielęgnowane. Na
początku można podziwiać tereny z kaktusami, bambusami. Potem przechodzimy w
rejony obsadzone przeróżnymi palmami. Na końcu trafimy na nadmorskie widoki i
przecudną altanę która była wykorzystywana do nagrywania kilku produkcji
filmowych.
CIEKAWOSTKA:
W ogrodach można za opłatą zrobić sobie zdjęcia
z papugami.
Blannes
Po zwiedzeniu tych fantastycznych
ogrodów, zeszliśmy ze wzgórza aby sprawdzić co do zaoferowania ma Blannes.
Pospacerowaliśmy trochę po porcie, zajrzeliśmy na plażę i poszliśmy w miasto.
Trafiliśmy akurat na sjestę. W przeciwieństwie do Lloret, sklepy tutaj w tym
czasie są prawie wszystkie pozamykane, ciężko znaleźć nawet otwarte miejsce z
przekąskami. Poszliśmy więc obejrzeć lokalny kościółek. Następnie udaliśmy się na widokową skałę, która znajduje się tuż przy plaży.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz